Dwa gole „Beresa” na dzień dobry

Na inaugurację rundy wiosennej Grunwald pokonał w derbach na kochłowickiej „Marakanie” Uranię II 4-3. Jednym z debiutantów w szeregach „Zielonych” był Łukasz Bereska, który poprowadził zespół do zwycięstwa i zarazem awansu na pozycję lidera Klasy A.
 
„Beres” w środku pola od początku wykazywał duże chęci do gry i był bardzo aktywny (pierwszy strzał oddał już w 20. sekundzie). Wywiązywał się z zdań ofensywnych, jak i defensywnych. W całym meczu z czterech sytuacji dwie zamienił na gola i w obu przypadkach miał dużo szczęścia. W 17. minucie trafił do bramki od słupka, a w 68. minucie pod brzuchem bramkarza. Oto, co powiedział nam po meczu zawodnik z „dychą” na plecach:
 
– Cieszę się, że zadebiutowałem w końcu w „Serie A”, jak to koledzy się w szatni śmieją. Strzeliłem dwie bramki i fajnie, że pomogłem zespołowi wygrać ten mecz. Do 70., 80. minuty zagraliśmy bardzo dobrze. Posiadanie piłki było cały czas po naszej stronie, ale znowu, jak to miało miejsce w sparingach, przyszło rozluźnienie w końcówce i straciliśmy dwie bramki. Dobrze, że mecz nie trwał trochę dłużej, bo mogło być gorąco.
 

 

Zobacz: Bereska, Kowalczyk i Poprawa wzmocnili Grunwald
 

Archiwum