Bojszowy i JUW-e w Klasie A

Wczoraj awans do IV ligi świętowali piłkarze LKS-u Goczałkowice, a dzisiaj dopełnił się ostatecznie los GTS-u Bojszowy i JUW-e Tychy – Jaroszowice, które spadają do Klasy A.
 
Jeszcze w poprzednim sezonie GTS występował w IV lidze. Obecnie zalicza drugi spadek z rzędu. Z kolei JUW-e – po historycznym awansie w czerwcu 2016 do okręgówki – po roku gry wraca do Klasy A.
 
W sytuacji bez wyjścia znajduje się Tempo Paniówki. Biorąc pod uwagę obecny stan w II, III i IV lidze z Klasy Okręgowej spadną po 4 zespoły z każdej z czterech grup (z 13., 14., 15. i 16. miejsca) i 1 lub 2 zespoły z najgorszą średnią arytmetyczną z 12. miejsc. Tempo wygrywając nawet 3 mecze z tuzami ligi – Goczałkowicami (d), Kosztowami (w) i Imielinem (d) – już nie zdobędzie więcej niż 31 punktów, a w pozostałych grupach zespoły z tych miejsc mają po 34 punkty. Niewiele lepsza jest sytuacja ZET-ki (25 punktów). Punktów jak tlenu potrzebuje również obecny 12. zespół ligi Pogoń Ruda Śląska – ma jeszcze mecze z Łąką (d), Wawelem (w) i Piastem Bieruń (d) – która traci tylko 3 punkty do Piasta Bieruń, ale ten ma jednak teoretycznie łatwiejszy rozkład jazdy – Sparta (w), JUW-e (d), Pogoń Ruda Śl. (w).

 

Archiwum